Postępy
Ostatnio mamy jakieś lepsze dni,wszystko wychodzi po mojej myśli. Bardzo poprawiliśmy skupienie.Przydaje się to bardzo kiedy chcemy ominąć jakiegoś psa wychodzi to coraz lepiej i Enzo zamiast patrzeć się na psa skupia się na mnie,jednak zawsze zdarzają się wyjątki i czasem nie daje on rady.Skupienie by Klaudia Bilska |
W ostatnim poście z tej serii bardzo się rozpisałam o spuszczaniu ze smyczy. Od tamtego czasu bardzo wiele się zmieniło.Przede wszystkim zmieniłam stosunek do Enzo. Już się nie boję,że poleci do jakiegoś psa. Teraz sobie myślę tak: '...trudno najwyżej poleci,obwącha się ,a ja w tym czasie się schowam i poczekam...' Takie myślenie niż 'o boże,zaraz ucieknie nie spuszczę go' jest o wiele lepsze. Nie waham się go spuścić w parku np.na frisbee,czy też aportowanie bo dzięki zabawce wiem,ze Enzo jest nakręcony na nią i zaraz wróci,by mu nią znów rzucić. Również,gdy jesteśmy w parku coraz częściej spuszczam go luzem,by sobie mógł pobiegać.Takim zachowaniem staram się jakoś naprawić wielki błąd,który zrobiłam gdy Enzo był mały.Albowiem praktycznie go nie spuszczałam i nie dawałam mu się wybiegać np. w parku. Ogromnie tego żałuję,ale czasu nie cofnę. Bardzo się cieszę,że Enzo gdy jest spuszczony bardzo reaguje na swoje imię,albo gdy nie chce przyjść to uciekam od niego. To jest najlepszy sposób na to. Również do takiego spuszczania wykorzystuję spotkania co miesięczne jacków,gdyby nie one nie wiem jak w inny sposób mogłabym uspołeczniać Enzo z innymi psami. Sądzę,że skutkiem tego,iż Enzo jest bardziej uległy jest KASTRACJA. Bardzo się cieszę,że jednak jakiś wpływ miała ona na niego.
Fot:Fotografie pod psem |
Fot:Fotografie pod psem |
Fot: Klaudia Bilska |
Ostatnio pies ma też głowę do sztuczek i nauczyliśmy się m.in wchodzenia na stopy,vaultów,"buzi" cofania zwykłego jak i na w miarę niskie przedmioty, obieganie rąk dookoła oraz przekładanie łapy na łapę.
Plany
1. Zwiększyć ilość pracy w rozproszeniach.2. Poszukać nowych miejsc do spacerów.
3. Pojechać nad wodę.
4. Pojechać na seminarium.
5. Ograniczyć psie zakupy *póki co czekam na 4 paczki*
6. Poprawić zachowanie,opanować emocje przy psach.
7. Zwiększyć aktywność,poprawić kondycje.
8. Ćwiczyć i wziąć udział w TSD!
by Klaudia Bilska |
Pozdrawiamy,M&E
Gratuluję postępów! :D Z niecierpliwością czekam na psią szafę Enzo :)
OdpowiedzUsuńGratuluję postępów oby tak dalej ! :)
OdpowiedzUsuńGratulujemy postępów! :) Seria bardzo fajna. ;> My niestety spuszczać nie możemy - wszędzie biegają psy, bezdomne. Moje nic nie zrobią, ale te inne od razu z agresją podbiegają, już nawet 2 razy zdarzyło się, że pies rzucił się, skończyło się mocnymi ranami. ;s My od dawna czekamy na post o rzeczach Enza! :)
OdpowiedzUsuńGratulacje!U nas też są ogromne postępy.Sonia ma(już tylko trochę) ten sam problem co Enzo...Wkurzanie się,że nie pobawi się z psem czy coś.Na razie coraz lepiej :) To samo jest ze spuszczaniem...Kiedy była szczeniakiem również jej nie spuszczałam...Co się stanie,do się nie od stanie.Powodzenia!
OdpowiedzUsuńGratuluję postępów! U nas dalej jest problem ze skupieniem, ale powoli zabieramy się za to. Kentucky nie wchodził do wody przez 3 lata teraz wchodzi jedynie jak wrzucę smakołyki i czasem przełamie się, żeby po niego po płynąć, ale to rzadko się zdarza.
OdpowiedzUsuńZapraszamy do nas! :)
Ale z niego świetny pływak, gratulujemy postępów :)
OdpowiedzUsuń