poniedziałek, 19 września 2016

RECENZJA: Gumowa kość BecoBone od BecoPets!

Dziś kolejna, przez niektórych długo wyczekiwana recenzja gumowej kości BecoBone od BecoPets, którą dostaliśmy w ramach konkursu Top For Dog 2016r. Do testów otrzymaliśmy zabawkę w rozmiarze M, o kolorze zielonym. Zapraszam do czytania!

Coś o firmie:

Firma BecoPets pojawiła się niedawno na polskim rynku, przyszła do nas aż z Wielkiej Brytanii. Szczerze mówiąc pierwszy raz o niej usłyszałam, gdy dołączyła do plebiscytu. Na pewno zachwyciłam się tym, z czego firma tworzy produkty, są to m.in łuski ryżu, bambusy, plastikowe butelki oraz kartony z recyklingu, co czyni je przyjaznymi dla środowiska. Firma prócz zabawek produkuje również miski, woreczki na psie odchody, kuwety dla kotów, posłania jak i karmy! 
Podstawowe informacje o zabawce:

Długość kości: ok.17,5 cm
Rozmiar: M(dostępne również rozmiary S-12cm  i L-22cm)
Kolor: zielony(dostępny też niebieski i różowy)
Materiał: naturalna guma i łuski ryżu
Cena: 49,50zł (rozmiar S-25,90zł i L-67,50zł)

Możecie ją kupić m.in na http://sklep.becopet.pl/

Zabawka jest wielofunkcyjna, oznacza to, że możemy jednocześnie bawić się nią na dworze jak i podawać w domu wypełnioną jedzeniem. Kość do tego celu posiada specjalne wypustki, gdzie możemy wkładać dowolne przysmaki. Pamiętajcie, że zabawki BecoPets nie pływają, więc nie ryzykujcie z zabawą nimi blisko wody.

Jak widzicie dostępne są 3 rozmiary w 3 kolorach, więc łatwo dopasować kość dla swojego pupila. Zabawka dzięki temu, że jest stworzona z naturalnej gumy i łusek ryżu jest 100% przyjazna dla środowiska i nietoksyczna. Jedynym zastrzeżeniem jest cena, która w przypadku rozmiaru L sięga aż do prawie 68zł. Jednak wiadomo też, że za jakość trzeba płacić.

Dodatkowo zabawka bardzo przyjemnie pachnie wanilią i zostawia na rękach zapach naturalnej gumy, który absolutnie mi nie przeszkadzał.

Nasza opinia:
  Jej dużą zaletą jest wytrzymałość. Każdy kto zna Enzo wie, że jest wielkim niszczycielem i mało zabawek u nas wytrzymuje, w szczególności najgorzej wyglądają zawsze te do wyjadania smakołyków. Jednak tutaj jestem pod dużym wrażeniem, bo kość po wielu zabawach wygląda świetnie, prawie jak nowa. Po tym wszystkim co przeżyła nie posiada żadnych śladów zębów ani uszkodzeń. Często zostawiałam Enzo zkością, gdy musiałam pilnie czymś się zająć a psu się nudziło. Do wypełniania zabawki polecam jakieś paski mięsne, które dobrze wpasują się w wypustki.
Pierwsza reakcja Enzo na kość była bardzo pozytywna, i nie udało mi się nawet zrobić zdjęcia zabawki w opakowaniu bo tak bardzo chciał się nią pobawić :D  

Kolejną dużą zaletą kości jest jej struktura. Zabawka nie dość, że jest miękka to jeszccze jest bardzo elastyczna i sprężysta. Możemy też bardzo łatwo ją wygiąć, ale też po rzuceniu dobrze odbija się od podłoża.
Dodatkowo łatwo się ją czyści, ponieważ wystarczy tylko woda i szczoteczka i ewentualnie płyn do mycia naczyń.

Podsumowanie:

+ łatwo się ją czyści
+ bardzo wytrzymała
+ miękka i elastyczna
+ trzy rozmiary i trzy kolory
+ wyprodukowana z naturalnych materiałów
+ bardzo atrakcyjna dla Enzo
+ wielofunkcyjna zabawka
+ przyjemnie pachnie wanilią 
+/- cena

Jak widzicie tym razem nie udało mi się znaleźć żadnych minusów tej zabawki. Bardzo cieszę się, że mogliśmy ją przetestować. Zdecydowanie polecam ją dla psów, które lubią niszczyć i mało zabawek wytrzymuje. U nas sprawdziła się genialnie i bardzo Wam ją polecamy!


Pozdrawiamy, Marta i Enzo




 

2 komentarze:

  1. Super że kość się sprawdza. Zapach wanilii jak najbardziej na plus :) Na zdjęciach widać że Enzo podoba się zabawka <3

    Zapraszamy na nowy post
    daisysportingyork.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Zabawka wydaje się być na prawdę fajna, ale cena zabija. Dosłownie. To są właśnie te momenty, w których wolałabym mieć miniaturowego psa.. ;p
    Pozdrawiamy, Biscuit Life.

    OdpowiedzUsuń

Szablon stworzyła Fursora