sobota, 30 lipca 2016

RECENZJA: Kość Delights Pro Dental od 8in1

Dziś kolejna recenzja produktu, którego otrzymaliśmy w ramach konkursu Top For Dog 2016 tym razem jest to kość do żucia Delights Pro Dental od 8in1. Dostaliśmy opakowanie siedmiu kosteczek w rozmiarze XS. Początkowo mogą wydawać się za małe, jednak według producenta są odpowiednie dla psów o wadze 2-12kg. Enzo poradził sobie z nimi, jednak wygodniej byłoby mu z większą kością. Myślę, że dla większych psów od niego trzeba już kupić większy rozmiar. Zapraszam do zapoznania się z naszą opinią na jej temat :)


Naturalne gryzaki jak i przysmaki to podstawa żywienia czworonoga, jako dopełnienie codziennego posiłku. Staram się zawsze dobierać zdrowe przekąski, i dawać Enzo coś na zabicie nudy, gdy akurat jestem zajęta czymś innym. Najczęściej jest to zabawka wypełniona smakołykami, lub suszony(najlepiej bardzo śmierdzący) gryzak. Niestety prasowane kości u nas nie przechodzą, pies poliże, popatrzy i odejdzie z wkurzoną miną, że nie dostał czegoś lepszego. Ale pewnie teraz wszyscy zadają pytanie..czy zasmakowała mu kość Delights Pro Dental od 8in1? Przekonajmy się! :)

Teraz trochę o samej kości i jej składzie:
Skład: Mięso oraz  produkty pochodzenia zwierzęcego (Mięso z kurczaka 9%), Minerały.
Składniki analityczne: Białko surowe 82,0%, oleje i tłuszcze surowe 2,0%, włókno surowe 1,0%, popiół surowy 2,0%, zawartość wilgoci 14%
Dodatki: Środki konserwujące
Wskazówka dotycząca karmienia: Snacki uzupełniające codzienny pokarm. Należy zapewnić psu świeżą wodę do picia. Obserwuj swojego psa podczas jedzenia.
(informacje z tyłu opakowania)
Kość Delights Pro Dental od 8in1 to połączenie skóry wołowej oraz suszonego mięsa z kurczaka. Na zewnątrz kości znajduje się twarda skóra wołowa a wewnątrz znajdują się ukryte kawałki mięsa. Stanowi to dodatkową atrakcję oraz jest dużą zachętą dla psa. Patrząc na skład, kostka jest wzbogacona o minerały, dzięki którym ma "czyścić" zęby naszemu pupilowi. 

Z kostki nie unosi się żaden nieprzyjemny zapach, dzięki temu podczas konsumowania jej, nie zostawi brzydkiego smrodu w pokoju jak to robi większość suszonych gryzaków. Dodatkowym jej atutem jest niska zawartość tłuszczu, czyli 2%, co czyni ją też "fit" kością :D Dzięki temu nie zostawia tłustych plam na podłodze, rękach czy dywanie. W składzie nie znajdziemy również żadnych polepszaczy smaku, czy sztucznych barwników. Jedyny martwiący mnie składnik to środki konserwujące, ale rozumiem to często spotykany dodatek do smakołyków. Kostki są przygotowane na długie "leżenie". Z ciekawości sprawdziłam skład, który sięga do 14.10.2018r, czyli trochę dłuugoo. No to do tego czasu na pewno gryzaki zostaną zjedzone :D
Początkowo miałam obawy co do wielkości kostek, jednak chyba okazały się one zbędne, ponieważ Enzo świetnie sobie z nimi poradził. Jednak następnym razem spróbowałabym dać mu kość w rozmiarze S, ponieważ zajęłaby mu o wiele więcej czasu. Rozmiar, który mamy starcza mu mniej więcej na 5 minut gryzienia.

Istnieją również większe rozmiary, dla większych psiaków, my jednak do testów otrzymaliśmy rozmiar XS :)
XS dla psów o wadze 2-12 kg (7szt ok.17,80zł)
S dla psów o wadze 2-27 kg (ok.10,35zł)
M dla psów o wadze 12-35 kg (ok.12zł)
L dla psów o wadze 20-40 kg (ok.14zł)
Przyszedł w końcu czas napisać, czy ta kostka faktycznie się u nas sprawdziła. Początkowo myślałam, że to kolejny prasowany gryzak, na którego Enzo spojrzy i odejdzie z pogardliwym wzrokiem, jednak myliłam się i jestem w lekkim pozytywnym szoku :D  
Chociaż po części miałam trochę racji, ponieważ jak dałam Enzo kość wpierw ją polizał i na chwilę odszedł, jednakże po chwili wrócił, wziął kostkę i poszedł na swoje legowisko, w celu skonsumowania jej! Myślę, że to dzięki ukryciu kurczaka wewnątrz gryzaka. Cieszę się, że w końcu znalazłam kość prasowaną, którą Enzo zje ze smakiem. 

 

Jeśli chodzi o działanie-jej głównym celem jest czyszczenie naszemu pupilowi zębów oraz pozostawienie przyjemnego zapachu w pyszczku. Według mnie to takie połączenie przyjemnego z pożytecznym, czyli zjedzenie czegoś dobrego z jednoczesnym działaniem na dobro ząbków.
Enzo nie posiada dużego problemu z osadem, ponieważ dosyć często szczotkuję jego zęby. Jeśli chodzi o zmniejszenie się osadu, producent mówi, że dopiero po regularnym stosowaniu możemy zauważyć rezultaty, u Enzo po zjedzeniu kilku kostek nic nie zauważyłam.

Podsumowując, 
z pewnością niedługo zakupię zapas takich kostek, by dawać je Enzowi naprzemiennie z innymi gryzakami. Ich największym plusem jest prosty skład, bez niepotrzebnie sztucznych dodatków oraz niska zawartość tłuszczu. My bardzo polecamy!
 A czy Wy znacie kostki Pro Dental od 8in1? Polecacie? Czekamy na Wasze opinie :)


Pozdrawiamy, Marta i Enzo 

2 komentarze:

  1. Nie miałam jeszcze okazji sprawdzić czy te kosti mój pies polubi, lecz po tym poście jestem pewna, że musze spróbować :D

    OdpowiedzUsuń

Szablon stworzyła Fursora